Blog ten jest formą strony internetowej sklepu Zielarsko-Medycznego "Mniszek", który prowadzę od kilku lat w Tarnowie. Będę go systematycznie uzupełniać informacjami dotyczącymi asortymentu sklepu, zasadami zdrowego odżywiania, wzmacniania odporności organizmu oraz jego oczyszczania. Blog jest także formą mojej odpowiedzi na liczne pytania, które otrzymują drogą mailową na adres sklepu. Często dotyczą one podobnych zagadnień. Pomyślałam, że dobrze by była taka przestrzeń, w której mogłabym te tematy poruszać. Życzę wszystkim Czytelnikom "Mniszka", by poczuli się jak w swoim ulubionym sklepiku.

środa, 9 września 2015

Chleb nasz powszedni – z glutenem lub bez


W ostatnim czasie zaczęłam piec chleb, a to z tego powodu, iż latem prawie każdy kupowany chleb pleśniał, a jak pisał prof. Aleksandrowicz „pleśń wytwarza potężnie rakotwórczą aflatoksynę” i wtedy nadaje się już tylko do wyrzucenia. Zmieniłam także sposób przechowywania chleba i problemy się skończyły. Teraz leży sobie na drewnianej desce przykryty ściereczką i świeży zostaje aż do zużycia. Przepis, który zamieszczę poniżej dostałam od mojej znajomej i klientki naszego sklepu, jest naprawdę wspaniały i zawsze wychodzi. Pani Iza piecze zawsze bezglutenowy, a ja różnie mieszam mąki z glutenem i bez, dodatkowo można w nim ukryć ziarna, płatki i wiele różnych smakołyków. Polecam:)

 
 


Chleb bezglutenowy:
 
Składniki: 3,5 szkl. (z Arcorocu z uszkiem) różnych mąk (600-620g):

·         1,5 szkl. mąki gryczanej (280g)

·         1 szkl. mąki ryżowej (200g)

·         0,75 szkl. mąki ziemniaczanej (100g) – ta mąka musi być, przez jej dodanie chleb się nie kruszy

·         0,25 szkl. mąki kukurydzianej (40g)

·         1 opakowanie drożdży suchych

·         1 płaska łyżka soli (20g)

·         1-1,5 łyżki cukru lub miodu (20g)

·         ziaren max 3 łyżki ( siemię lniane, sezam, płatki owsiane, gryczane, słonecznik, dynia)

·         0,5 l wody ciepłej

Wykonanie: wszystkie składniki dobrze wymieszać w misce i zostawić na 10 min do wyrośnięcia przykryte ściereczką. Po 10min. bardzo porządnie wymieszać ok.3-6min i przelać do blaszki posmarowanej tłuszczem i obsypanej mąką, bez tego  trudno wyjąć z blaszki. Ponownie pozostawić pod przykryciem w blaszce na kolejne 10-15 min., ale nie dłużej bo będzie pękał podczas pieczenia i włożyć do nagrzanego piekarnika do 180st. C na 40 min z termoobiegiem lub na 1godz bez termoobiegu. Blaszka keksówka 20-30cm długości.

Mąki można zamienią na pszenną, żytnią, jęczmienną, jaglaną, można dodać płatki owsiane surowe, gryczane surowe, można mieszać mąki dowolnie, ale pamiętać, ż musi zostać mąka ziemniaczana.

 

3 komentarze:

  1. Po obejrzeniu kontrowersyjnego programu o działaniu piekarni "od kuchni" postanowiłam zacząć sama piec chleb. Już jutro wypróbuję ten przepis :) Myślę o dodaniu suszonej żurawiny, myślisz, że tak się uda?

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja dostałam od koleżanki przepis na przepyszny chleb składający się prawie z samych ziaren :) Jest pyszny i do tego jeden bochenek starcza mi na tydzień (i przez ten czas się nie psuje). Polecam eksperymentować z własnym pieczywem, bo na pewno jest zdrowsze od tego kupnego :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Tak, to ważne by samemu piec chleb. tylko co zrobić z... moim lenistwem;) Nie wiem jak go przegonić, by wziąć się do roboty? Może macie na to jakiś pomysł, będę naprawdę wdzięczna;) Bo czas mam tylko chęci nie

    OdpowiedzUsuń